„Kampania Kolejowe ABC" to ogólnopolska kampania dotycząca bezpieczeństwa kolejowegoskierowana do młodszych i starszych dzieci. Koniecznie zapoznajcie się ze
We wrześniu 2013 roku Gminne Przedszkole w Buczku po raz pierwszy otworzyło swoje drzwi dla małych mieszkańców gminy. Przez kolejne lata powiększała się baza lokalowa i dydaktyczna placówki, przybyły nowe oddziały. Od 1 września 2020 roku w przedszkolu uczy się i bawi 124 przedszkolaków w pięciu oddziałach o sympatycznych nazwach: Motylki, Biedronki, Słoneczka, Pszczółki i Żabki. Przedszkole czynne jest od poniedziałku do piątku w godz. 7-17. Opłaty za godziny ponad podstawę programową i wyżywienie nie są wysokie. Pobyt dzieci w zakresie realizacji podstawy programowej jest bezpłatny (5 godzin dziennie, od godz. 8 do 13). Odpłatność za świadczenia przedszkola w zakresie przekraczającym podstawę programową wynosi 1 zł za każdą rozpoczętą godzinę. Przedszkolaki korzystają ze smacznych i zdrowych posiłków, przygotowywanych na miejscu w stołówce SP w Buczku. Stawka wyżywienia wynosi 5,60 zł dziennie ( 1,50 zł śniadanie, 2,60 zł dwudaniowy obiad, 1,50 zł podwieczorek). Dbając o wszechstronny rozwój małych mieszkańców gminy wójt Bronisław Węglewski zapewnił realizację szerokiego pakietu zajęć: zarówno tych rozwijających zdolności i inwencje twórczą – język angielski, rytmika z elementami tańca, zajęcia plastyczne z elementami origami, jak i korygujących i kompensujących deficyty rozwojowe – zajęcia logopedyczne z terapią pedagogiczną, gimnastyka korekcyjna. Nasze przedszkolaki wprowadzane są w świat matematyki poprzez kontynuację innowacji pedagogicznej „Kolorowa matematyka dla Smyka” opartej na zestawie pomocy dydaktycznych Kraina Liczb, biorą udział w dodatkowych projektach i programach edukacyjnych, „Piękna nasza Polska cała” , „Mały Miś w świecie wielkiej literatury ”, „Emocja”, „Kreatywność budzi w nas muzyka”, „Czyściochowe przedszkole”, „Bezpieczne Przedszkole”. Nauczyciele prowadzą zajęcia z wykorzystaniem nowoczesnego sprzętu multimedialnego – tablic interaktywnych zainstalowanych w każdej sali przedszkolnej. W bieżącym roku szkolnym przedszkole realizuje projekt ekologiczny „Małych Buczkowiaków przygody z wodą” dofinansowany z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Celem projektu jest budowanie świadomości ekologicznej wśród najmłodszych mieszkańców naszej planety. Będzie ona kształtowana poprzez eksperymenty, obserwacje, warsztaty edukacyjne, konkursy, wycieczki edukacyjno-przyrodnicze, do Experymentarium do Łodzi, Lasu Łagiewnickiego oraz Rezerwatu przyrody Niebieskie Źródła. dav Gminne Przedszkole w Buczku to miejsce przyjazne dziecku pod każdym względem. Troska władz gminy o najmłodszych mieszkańców, odpowiednio wyposażone, kolorowe i estetyczne sale, plac zabaw, wykształcona i oddana dzieciom kadra nauczycielska oraz cały personel przedszkola dają gwarancję właściwej opieki oraz nauki i zabawy dla wszystkich naszych podopiecznych. Mamy nadzieję, że pomimo istniejącej sytuacji, ten rok będzie równie udany jak poprzednie. 5.,,Podróż w zaczarowany świat muzyki"-innowacyjny program z zakresu edukacji muzycznej gr. I, II, III, IV, V 6.,,Nikt w przedszkolu się nie nudzi"-innowacyjny program adaptacyjny dla dzieci 3-letnich -gr.
KLAUZULA INFORMACYJNA O PRZETWARZANIU DANYCH OSOBOWYCH W związku z wejściem w życie z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Ogólne rozporządzenie o ochronie danych – dalej „RODO”, opubl. w Dz. Urz. UE L 119/1 z 4 maja 2016 r.), informujemy, że: - Administratorem Pana(-i) danych osobowych jest Nowogardzki Dom Kultury w Nowogardzie (72-200) przy Placu Wolności 7, z którym można kontaktować się mailowo za pośrednictwem adresu: sekretariat@ Inspektorem Ochrony Danych jest Sławomir Kozieł, z którym można kontaktować się mailowo za pośrednictwem adresu: iod@ we wszelkich sprawach z zakresu realizacji obowiązku ochrony danych Administrator danych osobowych przetwarza Pana(-i) dane osobowe na podstawie obowiązujących przepisów prawa, zawartych umów oraz na podstawie wyrażonej przez Pana/Panią Pana(-i) dane osobowe przetwarzane będą w celu: a) realizacji praw i obowiązków ustawowych Administratora danych osobowych,b) realizacji umów,c) niezbędnym do ochrony Pana(-i) żywotnych interesów lub innych interesów,d) wykonywania zadań, realizowanych w interesie publicznym lub w ramach sprawowania władzy publicznej, powierzonej Administratorowi,w szczególności w zakresie: Realizowane zadanie Podstawa prawna Wychowanie, edukacja i upowszechnianie kultury Ustawa z dnia 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej e) w pozostałych przypadkach – wyłącznie na podstawie uprzednio udzielonej przez Pana /Panią pisemnej zgody w zakresie i celu, wskazanym w tej zgodzie, w szczególności: - prowadzenia edukacji kulturalnej wśród dzieci, młodzieży i dorosłych poprzez aktywny udział w zespołach i kołach zainteresowań,- rozwijania zainteresowań amatorską twórczością artystyczną, otaczania opieką amatorskiego ruchu artystycznego, twórczości ludowej i folkloru,- sprawowanie mecenatu nad twórczością artystyczną, promocją twórców kultury z terenu gminy,- rozpoznawanie, rozbudzanie i zaspokajanie kulturalnych potrzeb oraz zainteresowań mieszkańców gminy,- organizowanie konkursów w różnych dziedzinach sztuki,- organizowanie kulturalnej rozrywki mieszkańców gminy,- prowadzenie działalności informacyjnej i oświatowo-wychowawczej. - W związku z realizacją praw i obowiązków ustawowych Administratora danych osobowych, Pana(-i) dane osobowe mogą być udostępniane przez Administratora innym odbiorcom lub kategoriom odbiorców danych osobowych, którymi mogą być: a) organy władzy publicznej praz podmioty wykonujące zadania publiczne lub działające na zlecenie tych organów na podstawie odpowiednich przepisów prawa,b) inne podmioty, upoważnione do odbioru Pana(-i) danych osobowych na podstawie odpowiednich przepisów prawa,c) podmioty, które przetwarzają Pana(-i) dane osobowe w imieniu Administratora na podstawie zawartej umowy powierzenia przetwarzania danych osobowych (tzw. podmioty przetwarzające). - Dane osobowe będą przetwarzane przez okres niezbędny do realizacji w/w celów z uwzględnieniem okresów przechowywania określonych w przepisach odrębnych, w tym przepisów archiwalnych. - W związku z przetwarzaniem Pana(-i) danych osobowych przysługują Panu(-i) następujące uprawnienia: a) prawo dostępu do treści swoich danych osobowych,b) prawo do żądania sprostowania swoich danych osobowych w przypadku, gdy dane są niekompletne lub niezgodne z rzeczywistością,c) prawo do żądania usunięcia swoich danych osobowych (tzw. prawo do bycia zapomnianym) w przypadku, gdy: - dane osobowe nie są już niezbędne do celów, w których zostały zebrane lub w inny sposób przetwarzane,- osoba, której dane dotyczą, cofnęła zgodę i nie ma innej podstawy prawnej przetwarzania,- osoba, której dane dotyczą, wnosi sprzeciw wobec przetwarzania i nie występują nadrzędne prawnie uzasadnione podstawy przetwarzania,- dane osobowe były przetwarzane niezgodnie z prawem,- dane osobowe muszą zostać usunięte w celu wywiązania się z obowiązku prawnego przewidzianego w prawie Unii lub prawie państwa członkowskiego, któremu podlega administrator,- dane osobowe zostały zebrane w związku z oferowaniem usług społeczeństwa informacyjnego, d) prawo do żądania ograniczenia przetwarzania swoich danych osobowych w przypadku, gdy: - osoba, której dane dotyczą, kwestionuje prawidłowość danych osobowych,- przetwarzanie jest niezgodne z prawem, a osoba, której dane dotyczą, sprzeciwia się usunięciu danych osobowych, żądając w zamian ograniczenia ich wykorzystywania,- administrator nie potrzebuje już danych osobowych do celów przetwarzania, ale są one potrzebne osobie, której dane dotyczą, do ustalenia, dochodzenia lub obrony roszczeń,- osoba, której dane dotyczą, wniosła sprzeciw wobec przetwarzania – do czasu stwierdzenia, czy prawnie uzasadnione podstawy po stronie administratora są nadrzędne wobec podstaw sprzeciwu osoby, której dane dotyczą, e) prawo do przenoszenia swoich danych osobowych, gdy łącznie spełnione są następujące przesłanki: - przetwarzanie odbywa się na podstawie zgody lub na podstawie umowy oraz - przetwarzanie odbywa się w sposób zautomatyzowany, f) prawo wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania swoich danych osobowych,g) prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem,h) prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, tj. Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, na adres: Urząd Ochrony Danych Osobowych ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa tel. 22 531 03 00 fax. 22 531 03 01 Godziny pracy urzędu: – Infolinia: 606-950-000 czynna w dni robocze od: – - Podanie danych osobowych jest obligatoryjne w zakresie, ujętym przepisami prawa, do których podania jest Pan(-i) zobowiązany/zobowiązana, a w pozostałym zakresie jest dobrowolne, jednakże niepodanie danych będzie skutkowało odmową realizacji Pana(-i) dane mogą być poddawane zautomatyzowanemu podejmowaniu Pana(-i) dane nie będą poddawane profilowaniu. DyrektorNowogardzkiego Domu Kulturymgr Aneta DrążewskaDeklaracja dostępności Nowogardzki Dom Kultury zobowiązuje się zapewnić dostępność strony internetowej zgodnie z ustawą z dnia 4 kwietnia 2019 r. o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych. Oświadczenie w sprawie dostępności ma zastosowanie do serwisu internetowego Data publikacji strony internetowej: Data ostatniej dużej aktualizacji: Strona internetowa jest częściowo zgodna z ustawą o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych z powodu braku spełniania wymagań oraz wyłączeń: brak warstwy tekstowej w skanowanych dokumentach, filmy nie posiadają napisów dla osób głuchych, brak opisów alternatywnych grafik, pliki pdf powstały na podstawie dokumentów lub skanów, które nie mają dobrze zaznaczonej struktury logicznej, mapy są wyłączone z obowiązku zapewniania dostępności, część plików została opublikowana przed wejściem w życie ustawy o dostępności cyfrowej. Oświadczenie sporządzono dnia Deklarację sporządzono na podstawie samooceny przeprowadzonej przez podmiot publiczny. Na stronie internetowej można korzystać ze standardowych skrótów klawiaturowych. Moduł z funkcją ułatwień dostępu do czytania treści dowolnej długości dla użytkowników, osadza elementy sterujące, aby dostosować rozmiar czcionki tekstu w witrynie lub zastosować czcionkę dysleksyjną, aby poprawić czytelność dla osób niedowidzących. Moduł zainstalowany jest w interfejsie użytkownika jako mały pasek narzędzi, na dole strony. Obsługuje tryb odczytu strony za pomocą przycisku co pozwala czytać całą zawartość stron za jednym naciśnięciem klawisza . Dostępne są elementy sterujące, takie jak: wstrzymywanie i wznawianie czytania. Ponadto moduł posiada funkcje: Zmiany rozmiaru czcionki 3 tryby wysokiego kontrastu Ustawienia czcionki dysleksyjnej Ustawienia odcienia szarości Powiększenia kursora Zmiany wielkości odstępów w tekście Informacje zwrotne i dane kontaktowe W przypadku problemów z dostępnością strony internetowej prosimy o kontakt. Osobą kontaktową jest Jolanta Macyra, adres poczty elektronicznej promocja@ Kontaktować można się także dzwoniąc na numer telefonu 913926283. Tą samą drogą można składać wnioski o udostępnienie informacji niedostępnej oraz składać skargi na brak zapewnienia dostępności. Każdy ma prawo do wystąpienia z żądaniem zapewnienia dostępności cyfrowej strony internetowej, aplikacji mobilnej lub jakiegoś ich elementu. Można także zażądać udostępnienia informacji w formach alternatywnych, na przykład odczytanie niedostępnego cyfrowo dokumentu, opisania zawartości filmu bez audiodeskrypcji itp. Żądanie powinno zawierać dane osoby zgłaszającej żądanie, wskazanie, o którą stronę internetową lub aplikację mobilną chodzi oraz sposób kontaktu. Jeżeli osoba żądająca zgłasza potrzebę otrzymania informacji w formie alternatywnej, powinna także określić formę tej informacji. Podmiot publiczny powinien zrealizować żądanie niezwłocznie i nie później, niż w ciągu 7 dni. Jeżeli dotrzymanie tego terminu nie jest możliwe, podmiot publiczny niezwłocznie informuje o tym, kiedy realizacja żądania będzie możliwa, przy czym termin ten nie może być dłuższy niż 2 miesiące. Jeżeli zapewnienie dostępności nie jest możliwe, podmiot publiczny może zaproponować alternatywny sposób dostępu do informacji. W przypadku, gdy podmiot odmówi realizacji żądania zapewnienia dostępności lub alternatywnego dostępu do informacji, można złożyć skargę na takie działanie. Po wyczerpaniu wszystkich możliwości skargę można przesłać także do Rzecznika Praw Obywatelskich. Dostępność architektoniczna Siedziba: Nowogardzki Dom Kultury, Plac Wolności 7, 72-200 Nowogard Miejsca parkingowe: oznaczono kolorem niebieskim miejsca parkingowe znajdujące się 10m od głównego wejścia do budynku NDK. Dostępność wejścia: wejście do budynku odbywa się schodami, jest dostępne dla osób niepełnosprawnych ze względu na znajdujący się podjazd dla wózków. Dostępność komunikacyjna budynku: na parterze zapewniono pełną dostępność dla osób niepełnosprawnych, jednakże ze względu na brak windy nie jest zapewniona dostępność pomieszczeń na pierwszym piętrze. Zapewniono komunikację na wniosek osoby ze szczególnymi potrzebami w formie określonej w tym wniosku - pracownik schodzi do klienta po zawiadomieniu przez osobę wnioskującą. Na parterze istnieje podjazd oraz dostępność do toalety dla osób niepełnosprawnych. W sali kinowo- widowiskowej są miejsca dla osób poruszających się na wózku oraz ich wstępu z psem asystującym: do budynku i wszystkich jego pomieszczeń można wejść z psem asystującym i psem przewodnikiem. Komunikacja osób niesłyszących lub słabo słyszących: - napisanie pisma lub złożenie wniosku i wysłanie na adres siedziby, - wysłanie maila na adres: sekretariat@ .
Dziecko, które nie chce bawić się z innymi dziećmi w przedszkolu. Witam, mój 3,5-letni syn od września zaczął chodzić do przedszkola. W przedszkolu często bawi się sam. Początkowo uczestniczył w zabawach grupowych, ale ostatnio odmawiał w ich uczestniczeniu. Zdarzało się, że przytulał niektóre dzieci (niższe od niego).
„Nudzę się w przedszkolu”, czyli co dziecko tak naprawdę chce nam powiedzieć? Jako rodzice i nauczyciele cieszymy się widząc dzieci zaangażowane, wynoszące stos wykonanych prac, opowiadające w domu, co się działo w przedszkolu, czego się dowiedziało. Czujemy się wtedy spokojni i chętnie dzielimy się tym doświadczeniem z innymi rodzicami. Nasze dziecko jest we właściwym miejscu. Podjęliśmy dobrą decyzję. Czasami zamiast entuzjazmu i ożywienia, nasze dziecko, mimo, że nie jest już w okresie adaptacji, a często wręcz jest to kolejny rok uczęszczania, prezentuje postawę bierną, apatyczną lub wręcz obronną, najchętniej omijałoby przedszkole z daleka. Na pytania odpowiada zdawkowo, nie przynosi prac, nie opowiada historii z przedszkolnego życia. Gdy zaniepokojeni dopytujemy, co się dzieje, często odpowiedź brzmi: „Nie lubię chodzić do przedszkola. Nudzę się.” Do tego czasem dochodzi: „Nie mam się z kim bawić”. Poranki są znowu trudne, musimy wspinać się na wyżyny cierpliwości i stracić dużo energii, aby doprowadzić dziecko do przedszkolnych drzwi. Czasem prawie odrywać od naszych kolan, obiecywać jak najszybsze odebranie i pozostać w poczuciu, że coś jest nie tak. A przecież widzimy, że nie dzieje się dziecku krzywda, nauczyciele są godni zaufania, często znamy ich już dłuższy czas, a przez szybę podziwiamy mnóstwo wspaniałych pomocy na półkach i pracujące z nimi inne dzieci. O co więc chodzi? Czemu nasze dziecko tak często mówi nam: „Nudzę się”? Tak naprawdę, dzieci do „woreczka” z hasłem „nuda” wrzucają bardzo wiele swoich odczuć, których nie potrafią nazwać czy właściwie zdiagnozować. „Nudzę się” oznacza jakiś dyskomfort, z którym dziecko nie wie, jak sobie poradzić i zwykle nie jest w stanie określić, czego dokładnie on dotyczy. W przedszkolu Montessori W grupach Montessori dzieci samodzielnie dokonują wyboru pracy, czasu, miejsca oraz towarzystwa. Rozwijają dywanik, wykonują szereg czynności pracując z danym materiałem. Czasem korzystają z pomocy nauczyciela, pracują w parach czy małych grupkach albo wybierają całkiem samodzielne działanie. Kiedy chcą pospacerować po sali, skorzystać z toalety, wyjrzeć przez okno, czy zjeść śniadanie, mogą odłożyć pomoc na miejsce lub zostawić swoją wizytówkę, aby było wiadomo, że chcą do niej wrócić. Nie jest tak, że cały czas jest wypełniony wyłącznie pracą z pomocami lub że ktoś cały czas podpowiada czy wydaje polecenia, z czym i jak dziecko ma pracować. Zwykle dzieci czują się z tą swobodą bardzo dobrze. Trzylatki, które już przestaną odczuwać lęk przed przedszkolem i poradzą sobie z rozłąką z rodzicami, będą pracowały bardzo dużo, odkładając jedną pomoc i biorąc kolejną. Czterolatki będą domagać się prezentacji nowego materiału, a pięciolatki będą wieść przy okazji rozmaitych projektów i wyzwań przedszkolne życie towarzyskie pracując w grupkach i dyskutując na poważne tematy. Zdarzają się jednak trudniejsze momenty w życiu każdego z dzieci, a także w życiu grupy. Do tego dochodzą indywidualne różnice między dziećmi. I każde z nich inaczej przeżywa rozwój społeczny i ma inną wrażliwość na sytuacje, jakie zdarzają się w kontaktach z kolegami i koleżankami. Dzieci w różny sposób komunikują to, co dla nich trudne, mają inną umiejętność nazywania uczuć i radzenia sobie z emocjami. To wszystko sprawia, że od czasu do czasu w życiu jakiegoś dziecka może pojawić się okres: „Nudzę się i nie chcę tu być”. Co tak naprawdę dziecko ma na myśli? Czy to, że już wszystkiego, co dostępne na półeczkach się nauczyło i nie ma z czym iść dalej? Że nikt nie prezentuje mu materiału lub poziom nie jest do niego dostosowany? A może nie ma w grupie żadnego „fajnego” dziecka, z którym można porozmawiać czy się pobawić? Często tak właśnie to interpretujemy, idąc za naszym rozumieniem nudnych sytuacji. Dla nas, dorosłych, nuda to w skrócie brak dostępu do tego, co ciekawe, rozwojowe. Dlatego martwimy się słysząc, że nasze dziecko się nudzi. Czyli, być może, się nie rozwija? Trochę tak i trochę nie. „Nudzę się” to dla dziecka często najłatwiejsze wyrażenie tego, że nie czuje się do końca dobrze, ale jednocześnie nie jest bardzo źle, nikt go nie krzywdzi i w zasadzie trochę nie wiadomo, o co chodzi, ale chciałoby czuć się inaczej, niż się czuje. Słowniczek, czyli co może oznaczać komunikat „nudzę się” Tęsknię za kolegą… Tęsknię za kolegą, który długo choruje lub, co gorsza, odszedł do szkoły lub zerówki. Jest tu dużo innych dzieci, ale na razie jestem zamknięty na relacje z nimi, bo najbardziej chciałbym się bawić z nim. Czuję się osamotniony i bez niego nie bardzo mi się chce cokolwiek robić. Układ słoneczny bez mojego kolegi nie jest tak ciekawy. Nie wiem, jak to nazwać. Po prostu…nudzę się! Jakoś nie wiem, za co się zabrać… Tyle tutaj pomocy, niektóre nawet znam i lubiłem, ale jakoś nie wiem, za co się zabrać. Nie wiem, dlaczego. Niedawno chciało mi się pracować ze wszystkim, ale teraz nie wiem, co bym chciał. Nie musiałem do tej pory prosić nauczycieli o podpowiedź, radziłem sobie sam, więc nie mam takiego przyzwyczajenia, żeby od razu zwracać się po wsparcie. Może popatrzę na innych pracujących, zjem śniadanie, pochodzę. Ale ponieważ nic nie wziąłem z półeczki, to nic mnie nie wciągnęło i nie wzbudziło tego entuzjazmu, który chciałbym czuć. Zatem – nudzę się! Tata wyjechał, mama jest dość zabiegana… Jest mi smutno. Tata wyjechał, mama jest dość zabiegana, nerwowa, mamy ostatnio ciągle trudne poranki. Czuję się trochę senny, bo przyszła jesień i jest inaczej, niż latem. Nie ma już wakacji z rodzicami, jest smutniej na świecie. Nie dzieje się nic strasznego, żeby płakać i rozpaczać, po prostu czuję się trochę apatycznie i nieswojo z tą sytuacją. Po takim poranku tym bardziej się smucę, więc nie mam energii, żeby się zabrać za pracę ani żartować z kolegami. Może sobie posiedzę na pufie, pospaceruję, popatrzę. Dobrze, że nikt mnie do niczego nie zmusza, ale, tak naprawdę, takie chodzenie nie daje mi radości ani pasji, którą się czuje, gdy się zrobi coś fajnego. Więc, zasadniczo, nudzę się. Nie lubię czuć trudności… Boję się pracować z nowymi pomocami, bo może się okazać, że to będzie trudne. Nie lubię czuć trudności, często się porównuję z bratem, który zawsze wszystko potrafi. A co będzie, gdy kolega, na którym mi zależy, też będzie lepiej umiał? Lepiej pozostać przy tym, co znane, robić to, co już potrafię. Przecież zajmuję czas, jest całkiem miło, nie ma obawy, że coś nie wyjdzie, albo że sam odczuję trudność. Ale w sumie taka praca ciągle z łatwym, znanym materiałem, choć bezpieczna, nie daje aż tyle frajdy… Nudzę się. Mam tak dużo energii… Mam tak dużo energii, że nie jestem w stanie skupić się na żadnej pomocy, mimo, że jest ich dużo, nauczyciele mi proponują pomoc, zachęcają. Ale ja nie mogę usiedzieć, czuję się, jakbym był w chaosie. Nie wiem, dlaczego ciągle coś mnie rozprasza, najchętniej bym poszedł pobiegać. W sali nie bardzo jest taka możliwość, bo to przeszkadza innym, praca z pomocą odpada, bo musiałbym siedzieć dłuższą chwilę. A ja odbieram tyle bodźców, że muszę być w ruchu. Odmawiam więc pracy z czymkolwiek, bo to wyklucza się z bieganiem, podskakiwaniem, zaczepianiem innych. Na dłuższą metę nie jest mi dobrze z tym, że niczego ciekawego nie poznaję, więc po prostu się nudzę. Zniknęli ci, którzy spędzali czas tak, jak ja… Kiedyś mogłem chodzić po sali i zawsze znalazł się ktoś, kto też, tak jak ja, wolał spacerować, rozmawiać i obserwować pracę innych, niż samemu manipulować materiałem. Byliśmy w miarę cicho, żeby nie przeszkadzać innym, chodziliśmy sobie tu i ówdzie, czasem braliśmy się za proste pomoce, żeby dalej móc spędzać razem czas i było fajnie. Teraz ci koledzy pracują! Gdy ich zaczepiam mówią, że teraz pracują i nie mogę z nimi się bawić. Zniknęli ci, którzy spędzali czas tak, jak ja. Czuję się nieswojo, odstaję od tych pracujących. Nie mam kompanów do mojego ulubionego „szwendania się”. Pewnie któregoś dnia i ja spróbuję, bo może całkiem dobrze jest samemu też zaznać pracy z pomocami i coś zrobić, ale póki co, nie czuję się tak, jak kiedyś i naprawdę bardzo się nudzę. Kolega mi bardzo imponuje… Jest taki ciekawy kolega, który mi bardzo imponuje. Chciałbym, żeby uważał mnie za swojego przyjaciela, żeby się tylko ze mną bawił. Ale on wybiera inne towarzystwo, którego ja się obawiam, nie znam. Wolałbym być tylko ja i ten kolega. Nie wiem, co zrobić. Czuję się ciągle napięty, ale nie umiem tego nazwać. Nie wiem, jak zacząć zabawę czy rozmowę, boję się, czy on mnie będzie lubił, czy nie będzie się śmiał, czy te inne dzieci nie wejdą mi w drogę. Ten temat bardzo mnie zajmuje, ale nie umiem nikomu tego opowiedzieć. Ponieważ ciągle o tym myślę, nie mam głowy do pracy z pomocami ani nawiązywania innych relacji. Jakieś młodsze dziecko chciałoby ze mną coś robić, ale przecież to nie jest ten kolega, na którym mi zależy. Ani więc nie pracuję ostatnio i nie tworzę prac, ani nie czuję się spełniony towarzysko. Jestem trochę w zawieszeniu i nie mam pomysłu, co z tym zrobić. Nudzę się. Przychodzę późno do przedszkola… Kolejny raz przychodzę późno do przedszkola. Kiedy wchodzę, dzieci pracują, zajmują się różnymi rzeczami. Nauczyciele są też zajęci, nawet nie ma czasu, żeby się przytulić dłużej do mojej ulubionej pani. Pomoc, z którą chciałbym pracować, jest zajęta. Ja najchętniej bawiłbym się teraz, to przecież prawie środek dnia. A oni pracują. Czuję się, jakbym tutaj spadł nagle z kosmosu, nie wiem, co mam robić i z kim. Chodzę sobie, pytam, czy może niedługo kończy się ta praca własna, choć dopiero przyszedłem. Ale lepiej, jakbyśmy już poszli się bawić w ogrodzie. Bo jak jest tak, jak teraz, czuję się dziwnie. Nudzę się. Często chodzę też na zajęcia popołudniowe… W domu mama często ze mną pracuje. Przynosi ciekawe pomoce, karty pracy, zadania. Jest to bardzo fajne, choć wymaga skupienia uwagi. Lubię spędzać czas z mamą. Często chodzę też na zajęcia popołudniowe, gdzie też jest super, ale też muszę się pilnować, dostosować do zasad. W zasadzie jest to męczące. Ale za to bardzo ciekawe, bo czas jest stale zajęty, nie trzeba się zastanawiać, co i jak zrobić. Po takich zajęciach wieczorem jestem naprawdę zmęczony. Chodzę też do przedszkola. Tam nikt nie mówi mi, co dokładnie mam robić, jest luźna atmosfera. Wreszcie mógłbym się wybawić, jak należy- tak ze skakaniem, pokrzykiwaniem, bieganiem. Przydałby się do tego kolega. Nawet udaje się czasem kogoś wyciągnąć od pracy i zacząć fajną zabawę, ale niestety ciągle słyszę od dzieci i nauczycieli, że teraz jest czas na pracę, że bieganie będzie na dworze. A to dopiero za 2 godziny! A ja pracy i zorganizowanych zajęć mam wbród w innych miejscach. Potrzebuję do szczęścia tylko zabawy. A, że są ograniczenia w tym zakresie, ani nie pracuję, ani się dobrze nie bawię. Nudzę się. „Nudzę się” – o co naprawdę chodzi? Takich przykładów, kiedy dziecko nie czuje się z czymś komfortowo, a nie umiejąc tego wyrazić, zgłasza „nudę”, jest wiele. Często są to okresy przejściowe i dziecko samodzielnie sobie poradzi z trudnością, która go zajmuje i sprawia, że nie ma w sobie przestrzeni na zaangażowanie się w aktywności przedszkolne. Czasem potrzebuje wsparcia ze strony dorosłych: obserwacji, szukania zależności i prawdziwej przyczyny tego komunikatu. Musimy sprawdzić, czy dziecko jest wypoczęte, czy śpi w odpowiednich porach, czy zjada posiłki, czy nie jest przebodźcowane, czy zbyt zmęczone. Czy czas z najbliższymi jest miejscem na pełną swobodę, odreagowanie emocji, pozwolenie sobie na bycie sobą i regenerację? Być może stwarzając takiemu „znudzonemu” przedszkolakowi w pełni bezpieczną przestrzeń w domu i czas na „po prostu bycie”, będzie ono w stanie nazwać swój kłopot i tym samym da nam drogowskaz do tego, co się dzieje i jak możemy pomóc. Z kolei w przedszkolu nauczyciele mogą przyjrzeć się relacjom, jakie nawiązuje dziecko. To one są często źródłem dziecięcego smutku, spadku aktywności i tym samym doprowadzają do owego „nudzę się” oraz „nie mam się z kim bawić”. Gdy te zdania występują równorzędnie, prawie na pewno chodzi o jakąś trudność dziecka w relacjach społecznych. Najczęściej jest to związane z osiąganiem nowego etapu rozwoju, zmianą w układzie grupy, nabieraniem gotowości do nowej roli. Obserwacja dziecka daje dorosłym możliwość wsparcia i wspólnych poszukiwań narzędzi do poradzenia sobie z sytuacją. To, czego na pewno nie powinnyśmy robić jako rodzice lub opiekunowie, to przekonywanie dziecka, że w przedszkolu jest świetnie lub wymuszanie pracy z pomocami. (Np. przepytując dziecko z czym pracowało, komentując brak prac w szufladkach, porównując z innymi dziećmi, czy skłanianie do obietnic ze strony dziecka w tym zakresie). Dziecko nie powinno czuć presji „bycia zadowolonym i zaangażowanym”. Oczekiwania, których dziecko może nie spełnić, będzie rodzić frustrację, napięcie, niższe poczucie własnej wartości. Pozwólmy dziecku na „nielubienie przedszkola”, znudzenie, niezadowolenie, wsłuchujmy się w to, co dziecko opowiada i po prostu bądźmy z nim w tych odczuciach. Pamiętajmy, że dziecięce „nudzę się” zazwyczaj nie ma nic wspólnego z brakiem doznań czy zbyt ubogim otoczeniem, tylko raczej z trudnością w rozeznaniu, „o co mi chodzi?” A tego uczymy się przecież całe życie. OBSERWUJ NASZ INSTAGRAM Znajdziesz tu mnóstwo pomysłów na aktywności i pomoce Montessori, które można wykonać samodzielnie w domu lub w przedszkolu: Przeczytaj również: >> Grupa mieszana wiekowo w przedszkolu Montessori – poznaj zalety tego rozwiązania >> Ostre nożyczki, noże i igły w rękach dzieci
Szybko pomożemy Ci znaleźć specjalistę, którego potrzebujesz. Dzięki Fixly nie musisz szukać - wystarczy, że dodasz zapytanie. Przekażemy je do wykonawców w Twojej okolicy, a zainteresowani specjaliści sami wyślą do Ciebie swoje oferty. Animator dla dzieci: 10 wykonawców w Przemyślu - sprawnie, wygodnie, lokalnie!
Utworzono dnia W domu jak w przedszkolu tutaj nie nudzi się nikomu… Drodzy Rodzice, Kochane Przedszkolaki Aby uprzyjemnić Wam czas spędzony w domu w zakładce „materiały edukacyjne” w poszczególnych grupach będziemy umieszczać propozycje wspólnych zabaw i zajęć dla dzieci do wykorzystania w domu. Pamiętajmy jednak, że dziecko ma prawo być zmęczone, odmówić wykonania zadania. Zapytajmy wtedy: A na co masz ochotę? Co chcesz robić? Pozwólmy wybierać. Dziecko świetnie rozwija się, nawet wtedy, gdy z klocków buduje cały dzień. Drodzy Rodzice nasi nauczyciele chętnie odpowiedzą na Państawa pytania, poprzez kontakt telefoniczny, e-mail, messenger. Zapraszam również do kontaktu telefonicznego i mailowego z przedszkolem: przedszkole1leczna@ Trzymajcie się zdrowo, myjcie ręce i zostańcie w domu. Poniżej zamieszczamy linki do stron internetowych dla dzieci Linki Opis Baśnie i Legendy, bajki lub opowiadania, wiersze dla dzieci Puzzle online Gry i zabawy logopedyczne Zabawy z dziećmi - gry i zabawy, kolorowanki Lekcje języka angielskiego dla dzieci online Strona o bezpiecznym Internecie dla dzieci – jak bezpiecznie z niego korzystać Kolorowanki dla dzieci Kolekcja dla dzieci „To się nie nudzi” Bajki, filmy familijne, programy rozrywkowe, archiwalne seriale i spektakle dla młodych widzów Słuchowiska, bajki, radiowe pogaduchy
Dostałem pytanie jak mi się to nie nudzi. Odpowiedziałem.☛TWITCH: https://www.twitch.tv/jabermc_☛DISCORD: https://discord.gg/NqVVEFCdfe☛TIKTOK: https://www.t
Monika Miłowska Autor Monika Miłowska Współzałożycielka Fundacji CultureLab i portalu edukacyjnego Poprzez portal wraz z ekspertami dzieli się pasją i wiedzą z zakresu zrównoważonego rozwoju, inspirując do działań i tworząc innowacyjne materiały edukacyjne, tj. bajki, gry, eksperymenty, filmy animowane czy aplikacje. Wszystkie materiały nawiązują do Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ i zachęcają najmłodsze dzieci do zaangażowania na rzecz środowiska i drugiego człowieka. zobacz wszystkie artykuły Maj 2019 "Nikt nie jest za młody, by poznać swoje prawa. W jaki jednak sposób poruszać z dzieckiem ważne tematy? Jak opowiadać o jego własnych prawach? O prawie do tożsamości, leczenia i opieki, schronienia i bezpieczeństwa, o prawie do równości? Odpowiedź jest prosta – językiem dziecka (...)."... więcej Pobierz Pomoce dydaktyczne 3 Ten plik można pobrać bezpłatnie. Wydaje Ci się, że zabawa z dzieckiem to nuda? To poszukaj takiej zabawy, która sprawi przyjemność Wam wszystkim! Ja, być może z sentymentu, lubię powracać do
Moja córka od dawna fascynuje się dziećmi nagrywajacymi filmy na youtube. W ubiegłym roku na urodziny dostała aparat, którym chciała nagrywać własne filmy. Nagrywała, montowała kijek do selfie i tworzyła coraz dziwniejsze filmy, które jednak były przyzwoite. Nie było wulgaryzmów, chamstwa ani głupich haseł. W ubiegłym roku, tym roku po kilku poważnych rozmowach zdecydowałam się, że założę jej kanał na youtube. Generalnie kanał prowadzić mogą dopiero 13 latki, chyba, że kanałem administruje rodzic dziecka – wówczas można oglądać tam już młodsze dzieciaki. Dzieci na youtube? Każdy z nas choć raz widział jak jego pociecha ogląda filmy z otwierania prezentów, jajek niespodzianek i tym podobnych zjawisk. Nie wiem ilu z rodziców dotarło do miejsca gdzie dzieci mogą ujrzeć dorosłych Azjatów, przebranych w kostiumy bajkowych postaci, którzy niekoniecznie odgrywają spektakle dla dzieci. Nie o tym jednak chciałam napisać a o tym co dzieje się w małych głowach świeżych jutuberów… Wyobraź sobie, że otwierasz firmę. Otwierasz i przesz przed siebie, firma się rozwija bez większego wysiłku. Ludzie lubią Twój produkt i lubią to co robisz. Masz świetne kontakty z klientami. Jesteś coraz bliżej zostania liderem w swojej dziedzinie. A co robi otoczenie? Nienawidzi Cię. Tak. Dla zasady. Bo masz lepiej, bo jesteś ładniejszy, bogatszy, fajniejszy. Teraz zmieniam treść historii. Masz 8 lat. Mama pozwoliła Ci założyć konto na youtube. Kręcicie filmy, odzywają się subskrybenci, potem firmy, które zasypują Cię darmowymi produktami byś je recenzował. Współprace kwitną, masz z tego ubaw aż widzisz pod filmem komentarz: „Jesteś gópi! śmierdzisz i masz brzydtki pokuj!”, 'Wieśniaro!”, „Nikt cie tu nie lubi’,’najlepiej było by żebyś umarła’. Komentarze piszą dzieci. Takie same jak Ty. Mama mówi – nie przejmuj się, nie czytaj. Tylko czy o to tu chodzi? Hejt był i będzie bo ludzi boli sukces innych, ale… czy rzeczywiście dzieci muszą pisać do siebie tego typu rzeczy? Nie nastolatkowie! A dzieci od 6 roku życia! To jest przerażające. Gdzie w tym czasie są rodzice? Gdzie jest kontrola? Nie ma jej. Najwygodniej jest dać telefon i pozbyć się kłopotu (dziecka) na kilka godzin. Potem ma posłusznie oddać telefon i nie marudzić. Czy komuś przyszedł do głowy pomysł by sprawdzić historię? By sprawdzić co w pełnym skupieniu ogląda wasze dziecko? Zośka jarała się kręceniem filmów jak pochodnia. Kręć! Składaj! Musisz to zmontować i wrzucić! Ile mam subów? I szło nam to. Powoli, choć całkiem nieźle. Jasne, że nie było tysięcy kciuków w górę, jasne że były negatywne oceny. Tłumaczyłam, że z tym trzeba się liczyć bo nie każdemu nasze treści muszą się podobać. Czasem było jej przykro, ale od początku była świadoma. Przed założeniem kanału tłumaczyłam jej jak reagują ludzie w Internecie na filmy czy wpisy. Że czasami złośliwie postawią kciuk w dół lub napiszą, że film jest beznadziejny. To jednak było nic w porównaniu do tego co pokazała mi jakiś czas później Zośka… Hejt na:…. -mamo, patrz..musisz tego posłuchać. -ile to dziecko ma lat? -Mówi, że 9, ale chyba jest w pierwszej klasie. . . . -„no cześć, chciałam zahejtować kanał …. bo jest głupia. Ma tłuste włosy i w ogóle kto widział żeby mieć zielone ściany w pokoju? Myślę, że lepiej by było żeby umarłą albo żeby jej matka nigdy jej nie urodziła.” Szok? Powiedziała to ośmioletnia dziewczynka, która w dalszej części filmu zasuwa z kolejnymi hejterskimi hasłami. Nie godzę się na to. Nie godzę się na brak wychowania, wskazywania od najmłodszych lat, że status materialny, inteligencja czy odmienny wygląd to podstawa do hejtu. W ogóle hejtu! Mamy uczyć dzieci szacunku. Wzajemnego. Bez względu na to co kto posiada. A jeśli jestem w stanie pomóc komuś, jeśli mogę się podzielić czymś co mam a czego ktoś nie miał nigdy w życiu – dlaczego tego nie zrobić? Bez zastanowienia. Nie wiesz co czeka za rogiem na Twoje dziecko póki nie przydarzy się wam sytuacja, która otworzy Ci oczy. Skrzynka mailowa, w której znajdowały się wulgarne wiadomości od dzieci niewiele starszych od mojej córki. Wiadomości, które były zaczepkami od osób dorosłych. Nadzór. Tak, ja to nadzorowałam. Ile jest jednak ludzi, którzy UFAJĄ swoim dzieciom? Moje pokolenie pamięta EPULS, gdzie wiadomości były zgoła różnorodne. Analfabeci proszący o randkę lub faceci wysyłający prośbę o używane buty czy majtki. Pisali do dzieci. Do nastolatek. Pomyśl, że zgadzasz się na taki kanał. Niewinny bo przecież czym jest otwieranie zabawek na wizji? Bez kontroli narażasz swoje dziecko na niebezpieczeństwo. Masz je chronić. What’s now? Konto zlikwidowaliśmy po 2 miesiącach. Po kolejnej niestosownej wiadomości stwierdziłam, że tak nie może być. Dzieci, które na siłę chcą wyrazić swoją frustrację nie są zdrowym sposobem na przyjaźnie. Przeczytałam Zośce kilka komentarzy, ale nie powiedziałam jej, że pochodzą z jej kanału. Zapytałam co sądzi. Była w szoku. Serio. Nie chciała mi uwierzyć, że tego nie wymyśliłam na poczekaniu. Obie doszłyśmy do wniosku, że zabawa była fajna, ale to co dzieje się w tym kręgu odbiorców jest mocno niebezpieczne. I tak nie powinny zachowywać się dzieci. Youtuberką nie została, ale zobaczyła, że kręcenie filmów to milion dubli, przygotowań, uzależnienie pory nagrań od światłą, wysokości statywu:D a nawet kwestia ubrania. Bo przecież wszystko jest ważne. Najbardziej bolało ją to, że trzeba być cierpliwym. Nowej zabawki nie otworzy przed nakręceniem filmu bo chce otwierać ją 'na wizji’, trzeba cały czas mówić coś by zainteresować oglądających i mówić z względnym sensem. Cieszę się, że się na to zgodziłam. Przede wszystkim dlatego, że nie nudzi mnie o to ciągle, nie uważa mnie za matkę, która na nic się nie zgadza… A ja? nabyłam doświadczenia i wykształciłam sobie własne zdanie na temat kilkuletnich youtuberów. Mimo wszystko to doświadczenie wyszło nam na dobre.
. 44 336 218 22 119 440 462 129

nikt w przedszkolu się nie nudzi youtube